22.01.2015 Nareszcie już koniec czwartku i jutro piątunio <3 Oby przeleciało tak jak dzisiaj, w sumie to cały ten tydzień mi mega szybko minął więc git. Dzisiaj plecak był grany. Energii dzisiaj i motywacji więcej niż wczoraj więc od razu lepiej się trenowało. Po treningu standardowo cardio. Dieta też jak zwykle, bez zmian. Jedyne ~700g owoców %-) [...]
23.01.2015 Dzień na wariackich papierach, mega zalatany jestem. Z treningu też ciężarów nie pamiętam, zakładałem tylko krążki na sztangę i rypałem seria za serią :-D Czasem trzeba, bo nie samą siłownią człowiek żyje, są też inne rzeczy w życiu, które trzeba wykonać, a że ja treningu nie lubię odpuszczać to nawet z takiego jestem zadowolony ;-) [...]
25.01.2015 Niedziela pt. leżing and relaxing. Z rana tylko poleciało cardio dla lepszego samopoczucia w ciągu dnia ;-) Trochę ruchu z rana super na mnie działa i nie zamierzam z tego rezygnować, bo coś tam, bo tak się nie robi :-D Przyjechałem do domku, trochę posiedziałem w kuchni, porobiłem żarełka i reszta dnia to łóżko, wc, kuchnia, łóżko, wc, [...]
27.01.2015 I kolejny dzień roboczy w plecy, fuc.k yeah! :-D Udało mi się dzisiaj wyrwać do tego wcześniej z pracy więc czasowo w porównaniu do dnia wczorajszego niebo, a ziemia. Wszystko na spokojnie ogarnięte, bez pospiechu i podwyższonego kortyzolu :-) Plecak dzisiaj wypadł, git malina, francja elegancja i te inne takie %-) W MC sobie cały czas [...]
28.01.2015 Szybko wpisik, bo jak zwykle mało czasu :-P Dobrze, że to już koniec środy... ona minie to tydzień zginie! :-D Jeszcze dwa dni... Zestaw dyskotekowy dzisiaj czyli cyc, a nawet oba i baniaki. Po treningu cardio standardowo, micha też jak zwykle, bez zmian ;-) Jutro nunie pewnie pójdą :-P Najprawdopodbniej kolejny dzień w biegu czeka, no [...]
29.01.2015 Znów dzień w biegu dzisiaj, ehh... dobrze, że jutro już piątuuuunio. Dzisiaj Niunie Day. Miska i suplementacja bez zmian. Sporo zaległości znów w dziennikach mi się narobiło, ale nadejdzie weekend, łóżeczko, laptopik na kolanka i heja, nadrobimy %-) Trening: Siady 15x20kg / 12x60kg / 10x80kg / 8x100kg / 6x110kg / 6x115kg / 5x120kg [...]
30.01.2015 Piąteczek wybił :-D Jeszcze dzisiaj trochę w biegu, ale jak się dzisiaj położę spać to mam zamiar zwlec się z wyra dopiero w poniedziałek do pracy z przerwami na siłownie i jedzenie of kors %-) Padam na pysk, ale jak pomyślę, że przede mną sen dwa razy dłuższy niż w tygodniu to uśmiech na twarzy się pojawia :)) Dzisiaj jeszcze zrobiłem [...]
01.02.2015 Niedziela czyli dzień opier***** się number 2 :-P Z rano standardowo cardio, bo jakaś aktywność wpaść musi ;-) Później przyjazd do domku i robienie jedzenia na resztę dnia. Na start poleciał omlet rzecz jasna, bo jakżeby inaczej %-) Potem naszła mnie ochota na ziemniaki z piekarnika więc sobie zrobiłem, do tego warzywa na patelnie z [...]
02.02.2015 Poniedziałek, zleciał jak z bicza strzelił, ale to bardzo dobrze, do piątku ma tak być every fking day %-) W związku z tym, że jestem sezonowcem :)) to musiałem dzisiaj dorównać kolegą po fachu i zrobić disco zestaw. Ludzie po nagłym ataku na siłownie po świątecznym obżarstwie i noworocznych ( chyba urwa miesięcznych %-) ) [...]
04.02.2015 I znów day pt. sprint ze wszystkim :-P Praca->trening->sklep->gotowanie->spanie :-D W między czasie tylko jedzenie i chwila na kompie ;-) Ale jeszcze jutro, później 8h pracy w piątek i znów weekendos i zasłużony wypoczynek + sporo czasu dla siebie. Barki i triceps dzisiaj grany. Mimo zmęczenia przez to ostatnio panujące bardzo niskie [...]
05.02.2015 Znów dziś wszystko na prędkości, bo kolejny rzecz do załatwienia; prezent dla mamuśki na urodziny do kupienia. Także dzisiaj praca->trening->poszukiwanie prezentu->gotowanie->nyny :-D Ale to już na dzisiaj koniec czwartku i jutro... piąteczek, piątunio!! %-) Byle do 13:00 w pracy i potem hajf lajf :-) Dzisiaj tak jak pisałem plecy [...]
06.02.2015 Piąteczek, fuc.k yeah!! :-D Dzisiaj jeszcze troszkę załatwiania, ale po wyjściu z siłowni już wszystko na spokojnie i teraz dwa dni laaaaaby <3 Potrzebne mi bo ten tydzień strasznie przeleciał na wysokich obrotach dzień w dzień. Przede mną myślę 10-12h snu jak z bicza strzelił %-) Trening proste, że zrobiony! :-D Disco dzisiaj czyt. [...]
07.02.2015 Pierwszy dzień laby za mną. Tak jak się spodziewałem, pospałem od 22:00 do 8:00 czyli wleciało z 10h snu %-) Poleciał na śniadanie tort i na trening. Nogi zaliczone i reszta dnia regeneration i jedzenie, potrzebowałem takiego dnia, baaaardzo :-) Jutro w sumie zapowiada się podobnie, a nawet jeszcze lżej, bo bez siłowego, jedynie cardio [...]
10.02.2015 Wtorek zaliczony. 3 days remaining :-D Trochę biegowo dzisiaj, ale później z pracy wyjechałem. Przyjechałem, ogoliłem łebka, zjadłem, trening, szama, gotowanie, wpis w DT, szama, spanie. Tak dzień w skrócie wyglądał po pracy :-P Trening okej, w ostatniej serii MC niespodziewanie złapał mnie fail po 3 powtórzeniu, odcięło zapłon i nie [...]
11.02.2015 No to środa bye, bye! :-) Teraz już lajcik, czwartek minie mam nadzieję taak samo szybko, w piątek byle do 13 i weekendos. Grany dzisiaj disco zestaw. Czułem jakiś ból w barku dlatego nie szalałem za bardzo z klatką, przezorny zawsze ubezpieczony. Wolę dmuchać na zimne i reagować nawet na namniejsze poczucie, że coś jest nie tak niż [...]
12.02.2015 Czwarteczek, piękny czwarteczek. Pogoda na dworze mioodzio. Takiego słoneczka jak dzisiaj to dawno nie widziałem, do tego od dawien dawna pierwszy raz wyszedłem w bluzie, a nie w kurtce %-) Samopoczucie od razu na plus, jakoś więcej energii i chęci do wszystkiego. Dobrze się złożyło bo dzisiaj wypadły nogi czyli najcięższy trening więc [...]
1 x Optimum nutrition isolate protein - 4,5 kg 2 x K** 100% WPC 80 (22 Smaki!) 1 x Activlab EAA Xtra - 500g 1 x UNS BCAA G-Powder - 500g 1 x Hi Tec BCAA Powder (TST) - 500 g 1 x UNS GLU-TA - 500Gg 1 x TREC AAKG Mega Hardcore - 240 kaps. 1 x ActivLab Machine Man Burner - 120 kap. 1 x HI TEC Glucosamin 100 kaps. 2 x UNS D-A-A [...]
19.10.2014 Koniec weekenda, koniec labowania :-( Niedziela jak to zwykle bywa dniem największego nic nie robienia, po za Cardio z rana rzecz jasna :-D Wpadło 52,5min na bieżni, no a potem, wiadomo co... żarcie %-) Przed cardio dzisiaj wpadła lekka kawa + 2tab. kofeiny. Wstawłem wyspany + porcja kofy i energia w kosmos. Aeroby zupełnie inaczej się [...]
26.10.2014 Dzisiaj mega total regeneration %-) Godzinka dłużej spania ze względu na time change, dawno tak wyspany nie wstałem + trochę dodatkowych kalorii z cheatów dzisiaj. Chciałem być chociaż duchem z Adamem i towarzyszyć mu w opieprzaniu cheatów, skoro w Kato nie było chętnych :)) Z rańca cardio 45 minut wpadło. W końcu pogoda na plus, zimno [...]
30.11.2014 Adios weekendos! :-D Na koniec listopada pierdykłem tylko cardio, później pojadłem i poodpoczywałem bo to w sumie w tym tygodniu jedyny dzień kiedy mogłem spędzić trochę więcej czasu w domu niż po za nim. Wpadła nawet drzemka półtorej godzinna po południu pomimo tego, że 10h przespałem w nocy. Potrzebowałem tego, bo zmęczony tym [...]